Strona główna » Wszystko o kotach » Jak polubić koty?
Karmy i akcesoria dla kotów - porównaj na Ceneo

Jak polubić koty?

Jak polubić koty?

Jak polubić koty? – W zasadzie każdy kociarz zadałby raczej pytanie „jak można kotów nie lubić”? Tak czy inaczej są również osoby, które nie przepadają za mruczkami. Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania i upodobań.

Jednak sprawa się komplikuje, kiedy typowy kociarz zwiąże się z osobą, która nie lubi towarzystwa tych zwierzaków. Wspólne zamieszkanie może przysporzyć codziennych wyzwań i konfliktów.

Co zrobić jeśli Twój partner nie lubi kotów, a Ty nie wyobrażasz sobie bez nich życia? A może odwrotnie – nie wiesz, co twój towarzysz życia widzi w kotach. Może czegoś nie dostrzegasz i próbujesz się do nich przekonać?

Niechęć do mruczków może wynikać z kilku najczęstszych powodów i w tym artykule omówimy najczęstsze z nich.

Stereotypy dotyczące kotów

Negatywne podejście do mruczków może wynikać z utartych przekonań na ich temat. Zwłaszcza, jeśli wcześniej ktoś miał niewielki kontakt z kotami może ulegać wpływowi znanych stereotypów.

Należą do nich między innymi różne wyobrażenia na temat miałczących futrzaków. Przykładowo to, że koty nie mają pozytywnych uczuć wobec człowieka, są wrodzonymi egoistami, tylko śpią i jedzą, czy to, że są wredne i przebiegłe.

Oczywiście to wszystko bzdury, które neguje każdy, kto bliżej poznał te zwierzęta. Żeby zmienić podejście trzeba najpierw pozbyć się wpojonych przez lata uprzedzeń wobec kotów. Jednak nie jest łatwo przebudować swoje przekonania, które mocno wryły się w nasze postrzeganie świata.

Dotyczy to również innych kwestii w życiu, nie tylko mruczków. Nawet takie ciężkie tematy jak polityka, wiara, filozofia życiowa, itp. też są przecież oparte w dużej mierze na naszych przekonaniach.

A te wynikają często nie z naszego samodzielnego myślenia i doświadczenia (choć tak sądzimy), lecz z zasłyszanych opinii innych ludzi. Zwykle nawet tego nie pamiętamy i mylnie uważamy swoją wizję rzeczywistości za całkowicie własną.

Dlatego warto być człowiekiem z umysłem otwartym na świat i na to, że możemy się mylić w danej kwestii. Na to, że nie wiemy wszystkiego, a wiele nam się po prostu wydaje. Jeśli czegoś nie sprawdzimy w praktyce to tak naprawdę nie powinniśmy wyrabiać sobie zdania na ten temat.

Oczywiście nie chodzi o to, że nie lubiąc kotów mamy wziąć na próbę mruczka i zobaczyć jak się samo ułoży. Sprowadzenie pod swój dach nowego domownika powinno być przemyślaną i odpowiedzialną decyzją, której trzeba być pewnym.

Jednak jeśli nie lubisz kotów (Ty lub Twój partner), a chcesz to zmienić to zainteresuj się tym tematem. Pooglądaj różne filmy na ten temat na YouTube lub Netflix.  Poczytaj fachowe artykuły i posłuchaj ludzi mających doświadczenie z kotami.

Dowiedz się jak najwięcej, zwłaszcza niezaprzeczalnych faktów, a nie opinii. Dopiero po zebraniu większej ilości informacji możesz tak naprawdę zacząć wyrabiać sobie własne zdanie na ten temat i polubić koty.

Wpływ zwierząt na przestrzeń w mieszkaniu

Jak to mówią, (a nawet śpiewają): „wszystko ma swoje wady i zalety”. Również w posiadaniu kota jest wiele plusów, ale są również minusy. Fani kotów skupiają się głównie na zaletach przebywania z nimi, natomiast osoby nielubiące kotów widzą we wspólnym zamieszkaniu z kotem raczej te gorsze strony.

Fakt, że Ty lub Twój partner nie lubi kotów może wynikać właśnie z tego, że ogólnie jakiekolwiek zwierzę w domu to dodatkowe obowiązki i możliwe problemy z zachowaniem czystości w domu.

Dlatego od samego początku warto zastanowić się nad tym, jakie wyzwania wiążą się z życiem z kotem pod jednym dachem i znaleźć możliwie najlepsze opcje do radzenia sobie z nimi. Rozprawmy się z najpopularniejszymi z nich:

Kuweta – zapach i sprzątanie

Każdy musi zaspokoić podstawowe potrzeby fizjologiczne. Z kotami jest o tyle łatwiej w porównaniu do psów, że nie trzeba kilka razy dziennie wychodzić z nimi na spacer z jednorazowymi woreczkami do sprzątania pozostałości po nich.

Wystarczy nauczyć korzystania z kuwety i kot w zasadzie w pełni samodzielnie ogarnia ten temat. Pomimo, że nie potrzebuje naszego zaangażowania do tego procesu (ubrania się i wyjścia na dwór), to jednak nie jest to całkiem bezobsługowe.

Po naszej stronie stoi obowiązek codziennego sprzątania kuwety i zmiana całości żwirku co jakiś czas. Okres ten zależy od rodzaju żwirku .

Z nieposprzątanej kuwety unosi się nieprzyjemny zapach, co oczywiście może budzić sprzeciw domowników. Jak sobie poradzić z tym wyzwaniem?

Przede wszystkim warto kuwetę postawić w toalecie, której zapachy tego typu nie są obce. Najlepiej również, aby kuweta była kryta i miała zamontowane filtry węglowe pochłaniające zapachy.

Do tego nie bez znaczenia w utrzymaniu porządku i świeżości jest też rodzaj żwirku. Zobacz artykuł Jaki żwirek dla kota, żeby nie śmierdziało.

Jeśli dobierze się wszystko odpowiednio, to temat fizjologii kota naprawdę nie będzie uciążliwy. Regularne sprzątanie to dziennie w zasadzie kilka dodatkowych minut, więc czasowo też się tego nie odczuwa.

Sierść w domu i na ubraniach

Jak polubić koty, jeśli w domu jest pełno sierści? To rzeczywiście potrafi stanowić problem, nasilający się zwłaszcza sezonowo.

Do tego jaśniejsze kolory futerka kotka są zwykle bardziej widoczne w mieszkaniu i na tkaninach. Na szczęście można ograniczyć ten „nieelegancki skutek uboczny” posiadania futrzaka, który dotyczy nie tylko kotów, ale zwierząt futerkowych ogólnie.

Podobnie jak u nas w ilości wypadaniu włosów, u mruczków już samo odżywianie i stan zdrowia ma wpływ na kondycję sierści. Dlatego najlepiej jest zapobiegać dzięki odpowiedniej dla kota diecie i suplementacji.

Oczywiście nie da się całkowicie wyeliminować problemu wypadającej sierści. Koci organizm co jakiś czas wymienia futerko. Ten proces jest najbardziej intensywny zwykle jesienią i wiosną. Możemy ograniczyć ilość sierści w naszym domu jeśli zadbamy o zdrowie kota.

Do tego odpowiednia pielęgnacja bardzo zmniejszy ilość wypadającej sierści mruczka. Dobrze sprawdzają się do tego EzzyGroom lub furminator.

Dla osoby nieprzekonanej do kotów będzie to oczywiście argument przeciwko. No bo jednak pielęgnacja futrzaka to dodatkowy obowiązek i poświęcony czas. Jednak warto spojrzeć na to z innej strony.

Można to robić jakby „przy okazji”. Przykładowo oglądając TV z mruczącym kotem na kolanach. To również nas relaksuje. Takie ruchy wyczesywania, dotykania miękkiego futerka czy drgania spowodowane przez mruczenie. Ma to swoje plusy dla naszego samopoczucia. Po prostu wyciszamy się.

Więcej o sposobach na pozbywanie się sierści w domu przeczytasz w artykule: Wypadanie sierści u kota – jak temu zaradzić?

Zniszczenia mebli przez kocie pazurki

Kot ma instynktowną potrzebę ścierania pazurków, a w zasadzie ich ostrzenia. W naturalnym środowisku robi to m. in. na gałęziach czy pniach drzew. W mieszkaniu natomiast może znaleźć sobie do tego miejsce, które nam nie odpowiada, np. narożnik do wypoczynku czy krzesło.

Aby pozbyć się tego niepożądanego nas kociego nawyku należy udostępnić mu przeznaczony do tego drapak. Możliwości wyboru są przeogromne i można dobrać ładnie zdobiący wnętrze drapak do różnej wielkości pomieszczeń i stylu.

Najlepiej, aby od początku uczyć kota korzystania z drapaka, aby nie miał nawyku drapania mebli. Za to jeśli akurat wymieniamy kanapę czy narożnik lub same obicia, warto wybrać tkaniny kotoodporne, które są bardziej wytrzymałe na kocie pazurki.

I znowu jest to oczywiście argument również przeciwko, bo stanowi dodatkowe koszty dla budżetu domowego. Ale fakt jest taki, że solidniejsze meble ogólnie posłużą nam dłużej. Wybierając rzeczy wyższej jakości zamiast najtańszych, tak naprawdę zwykle zaoszczędzimy dzięki temu pieniądze.

Jak polubić koty – podsumowanie

Od momentu pierwszego kontaktu z kotem, poprzez wzajemne poznawanie się i wspólnie spędzone chwile, mija czas. Ten czas powoduje, że więzi się coraz bardziej zacieśniają, a relacja z kotem staje się bliższa.

Oczywiście trzeba się na nią otworzyć pozytywnie lub przynajmniej neutralnie. Negatywne podejście będzie przez kota odczuwalne i może utrudnić budowanie z nim kontaktu.

Choć jest i wiele przypadków, w których partner życiowy nie chciał zaakceptować kota w domu a po pewnym czasie zostali najlepszymi przyjaciółmi.

Dlatego może warto dać mruczkowi szansę na prawdziwą i dozgonną przyjaźń?


Jeśli jesteś po „drugiej stronie” i prawdziwy z Ciebie kociarz/kociara, ale Twój partner/partnerka nie podziela Twojego entuzjazmu w stosunku do mruczków, to udostępnij mu ten artykuł „Jak polubić koty”.

1 odpowiedź do “Jak polubić koty?”

  1. Bardzo optymistycznie do tego podchodzisz:
    – sierść jest wszędzie, nie ma opcji żeby osiagnąć wrażenie sterylności w mieszkaniu
    – smród, koty po prostu czuć w całym mieszkaniu, mam wrażenie że pościel trzeba by zmieniać codziennie, żeby nie czuć zwierząt
    – koszty żywienia i piasku do srania – nawet jeśli kupuje się tylko najtańszą karmę

    Mojej dziewczynie nie udało się mnie przekonać 😉

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *